Boże Ciało

Dane makroekonomiczne – słaby czerwiec głównie z uwagi na mniejszą liczbę dni pracy

Dane makroekonomiczne – słaby czerwiec głównie z uwagi na mniejszą liczbę dni pracy

24 - Jul - 2019 — 4•min

Piotr LudwiczakPiotr Ludwiczak
Zarządzający funduszem

Czerwcowe dane na pierwszy rzut oka wyglądają słabo. Należy jednak mieć świadomość, że liczba dni pracy w czerwcu 2019 r. była aż o 2 dni mniejsza niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Miało to niewątpliwie wpływ na wszystkie analizowane obszary, dlatego nie traktujemy czerwcowych danych jako zapowiedzi załamania w gospodarce. Z kolei w lipcu będziemy mieli do czynienia z jednym dniem pracy więcej, dlatego oczekujemy lepszych odczytów w kolejnym miesiącu.

Produkcja przemysłowa (w cenach stałych, niewyrównana sezonowo, w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) w czerwcu 2019 r. spadła o 2,7 proc. r/r, co było o 4,7 pkt proc. poniżej oczekiwań rynkowych. Odczyt ten był najniższy od lipca 2016 r., a poprzedni ujemny odczyt miał miejsce w kwietniu 2017 r. Główny wpływ na słabe dane miały czynniki o charakterze sezonowym, bowiem po ich wyeliminowaniu produkcja przemysłowa wzrosła o 2,7 proc. w skali roku. Wracając jednak do danych nieskorygowanych, największy wzrost produkcji ponownie miał miejsce w produkcji pozostałego sprzętu transportowego (+11,1 proc. r/r), a z kolei największy spadek w produkcji odzieży (-13,5 proc. w skali roku).

Produkcja budowlano-montażowa w czerwcu spadła o 0,7 proc. w skali roku, co było poniżej konsensusu aż o 5,7 pkt proc. Jedyną grupą, która nie zanotowała spadku produkcji w skali roku (ale też nie zanotowała wzrostu) była „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej”. Z kolei jednostki specjalizujące się w specjalistycznych robotach budowlanych oraz budowie budynków zanotowały odpowiednio spadki 0,6 oraz 1,8 proc. r/r. Natomiast odczyt produkcji budowlano-montażowej skorygowany o czynniki sezonowe zanotował wzrost o 4,7 proc. r/r.

Klimat na rynku deweloperskim w czerwcu był zdecydowanie mniej pozytywny niż w maju, który póki co był najlepszym miesiącem dla rynku w tym roku. O pozytywach można jedynie mówić w przypadku liczby oddanych mieszkań, która wzrosła 12 proc. w skali roku, a w całym pierwszym półroczu 2019 r. zanotowała wzrost o 14 proc. r/r. Z kolei liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszeń z projektem budowlanym, spadła w czerwcu o 4 proc. r/r, a narastająco od początku 2019 r. notuje spadek o 2 proc. r/r. Natomiast dynamika rozpoczętych budów wyniosła -15 proc. r/r, ale mimo to utrzymała dodatni (+1 proc. w skali roku) wzrost w pierwszym półroczu.

W przypadku danych z rynku pracy przyzwyczailiśmy się do pozytywnych niespodzianek w przypadku płac i rozczarowań w przypadku zatrudnienia. Niemniej jednak w czerwcu mieliśmy do czynienia z zupełnie odwrotną sytuacją, aczkolwiek naszym zdaniem jest to bardziej zdarzenie jednorazowe niż zmiana trendu, bowiem mniejsza liczba dni pracujących r/r mogła wpłynąć na zmienne części wynagrodzeń. W czerwcu średnie wynagrodzenie wyniosło 5 104,46 zł brutto miesięcznie, co oznacza wzrost o +5,3 proc. r/r, podczas gdy konsensus wynosił +7 proc. r/r. Z kolei rynek oczekiwał wzrostu zatrudnienia o 2,6 proc. r/r, a wyniósł on 2,8 proc. w skali roku (a dokładnie to +2,76 proc. r/r) do 6 393,8 tys. osób.

Z opublikowanego przez GUS wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych wynika, że inflacja CPI w czerwcu 2019 r. wyniosła +2,6 proc. w skali roku (vs +2,4 proc. r/r w maju), co było zgodne z ze wstępnym odczytem, który natomiast okazał się wyższy od oczekiwań rynkowych o 0,2 pkt proc. W czerwcu najszybciej rosły ceny żywności i napoi bezalkoholowych (+5,7 proc. w skali roku), a największe obniżki cen miały miejsce w kategorii „odzież i obuwie” (-2,6 proc. r/r). Z kolei inflacja bez cen żywności i energii wzrosła o 1,9 proc. r/r (vs +1,7 proc. w maju i kwietniu br.).

Sprzedaż detaliczna w czerwcu 2019 r. w cenach stałych wzrosła o 3,7 proc. r/r (vs +3,9 proc. r/r konsensus), a w cenach bieżących o 5,3 proc. w skali roku (vs 4,9 proc. r/r konsensus). Dwucyfrowe tempo wzrostu sprzedaży w cenach stałych zanotowały jedynie tekstylia, odzież i obuwie (+12,9 proc. r/r), podczas gdy sprzedaż pojazdów samochodowych, motocykli i części wzrosła o „skromne” 5,1 proc. w skali roku (vs +16,6 proc. r/r w maju i +12,1 proc. w skali roku w okresie styczeń-maj 2019 r.).

Piotr Ludwiczak, Zarządzający funduszem, Michael/Ström Dom Maklerski

Bądź na bieżąco z newsami ze świata finansów!
Zapraszamy do subskrypcji naszych kanałów social media:

fb lkd Twitter YT